• Blip ^majkrosoft

    Wystąpił błąd: [404] Not Found
  • Twitter @majkrosoft


13 May 2011

Bardzo mnie cieszy zainteresowanie, jakie wzbudził testowany przeze mnie HTC 7 Trophy. Mam nadzieję, że wraz z postępami jakie będę prezentował w kolejnych wpisach będzie nasuwało Wam się jeszcze więcej pytań : )
Kamil zapytał mnie o to jak wygląda przeglądanie plików na WP7:

Chętnie zobaczyłbym, jak wygląda tutaj przeglądanie plików – można się do nich dostać tak jak w WM czy coś znacznie pozmieniali?

Tutaj muszę Was zmartwić. Niestety w nieodblokowanej wersji OS’a, Microsoft nie zezwala na wgląd w pliki np. znajdujące się w pamięci telefonu. Nawet po podłączniu telefonu kablem do PC’a. Urządzenie od razu zostaje wykryte jako WP7 i prosi o pobranie Zune Software fo PC.
Po pobraniu i zainstalowaniu oprogramowania wybieramy ścieżki z jakich program ma synchronizować muzykę, wideo, obrazy i podcasty.


Chwilę czekamy aż nasz telefon zostanie poprawnie wykryty, no i wreszcie moja muzyka została zsynchronizowana.

Kopiowanie wszelkich elementów odbywa się bardzo prosto metodą “drag and drop”. Wybierając w dolnym lewym ekranie ikonę telefonu przechodzimy do widoku naszego urządzenia. Na pierwszej stronie oczywiście widzimy nazwę, ostatnią synchronizacje urządzenia i pojemność (pierwszy screen). Drugi screen pokazuje akurat muzykę która jest na telefonie.


Co bardzo mnie zdziwiło – poprzez telefon nie mamy możliwości stworzenia playlist’y. Tylko i wyłącznie poprzez Zune Software możemy ją stworzyć i zsynchronizować z telefonem.

Przejdźmy teraz do samego telefonu. Pierwszą rzeczą która przede wszystkim rzuca się w oczy podczas całego tego konfigurowania WP7 to fakt, że podczas restartu szybko wstaje. Tak samo jest jak wyłączę go i włączę ponownie, bo np. zmieniam kartę SIM. W moim Androidzie jestem przyzwyczajony do ponownego uruchamiania systemu trwającego około 1 minutę nawet, ale to też pewnie przez root’a. Nie ważne…

Kolejna sprawa to poprawna konfiguracja sieci. Właśnie, bez tego ani rusz. Domyślna konfiguracja przynajmniej dla tego telefonu to English (United Kingdom). W takim razie zabieramy się do konfigurowania. Pierwszym krokiem jest wybranie kafelka Settings. Jeżeli nie wyciągnęliśmy go na główne menu jest pod tą strzałeczką w kółeczku.

Następnie w zakładce System znajdujemy opcje region & language. Nie sugerujcie się alfabetem opcje nie są wegług niego poustawiane ; )


Ukażą nam się następujące pola do zmiany. Najważniejszym z nich jest System locale. Dlaczego? Odpowiada za poprawne zlokalizowanie sieci. Jeżeli ustawiłem na English (United Kingdom) od razu wyświetliło brak operatora.


Skonfigurowaliśmy nasze położenie teraz trzeba niestety ręcznie dodać APN’a służy do tego opcja cellular.

Wchodzimy w nią, lekko przewijamy na dół i na samym dole mamy przycisk add apn. W moim przypadku to edit apn, ponieważ już swój skonfigurowałem.

Mamy trzy pola, ale jak widzicie nie trzeba wypełniać wszystkich trzech… Klikamy na dole check i gotowe.

Ostatnią rzeczą jaką musiałem skonfigurować przed przystąpieniem do dodawania kont mailowych było ustawienie strefy czasowej. Otóż problemy był taki, że podczas synchronizacji występował błąd wywołany błędną datą i godziną. Co dziwne data była ustawiona na rok 1999, nie mam pojęcia dlaczego tak. I głównie przez to cały czas występował błąd synchronizacji, dlatego jak widzicie na zdjęciu mam wyłączoną opcję automatycznego ustawiania daty i godziny. Jednak czasem jeśli sami czegoś nie zrobimy nikt za nas tego nie zrobi.

Teraz pasowało by to jakoś podsumować. Zapomniałbym dodać, że korzystam z konta zlokalizowanego na Wyspach Brytyjskich, dlatego też mam pełny dostęp do płatnych aplikacji.

Podsumowując, telefon ma sporo plusów, ale zacznę od minusów. Zdarzyło mi się, co dla mnie jest normalne, że pierwszy raz otworzyłem właśnie Marketplace no i od razu zawiesiłem aplikacje w taki sposób, że musiałem zrestartować telefon. “Udało” mi się to tylko raz, ale trzeba o tym wspomnieć. Głównie problem miałem ze sklepem. Kolejny to błąd sieci, podczas którego zgubiłem zasięg i musiałem wyjść i wejść na nowo do marketu. Najbardziej denerwującą sprawą jest wyszukiwarka w nim. Co bym za słowo nie wpisał znajduje mi piosenki. Raz jedyny kiedy wpisałem “facebook”, na pierwszym miejscu była appka, potem dopiero jakieś piosenki. Problem też miałem z mapami, a dokładniej ze znalezieniem mojej lokalizacji w końcu zaprzestałem prób, bo nawet zostawiony na powietrzu telefon na około 10 minut nie poskutkował złapaniem zasięgu GPS. Na tę chwilę ostatni, minus jaki przychodzi mi do głowy odnośnie konfiguracji “motywu” (oprócz zmiany koloru kafelków z palety kilkunastu kolorów, bardzo ubogiej możliwości zmiany tła – tylko biały lub czarny – oraz tapety powitalnej widocznej tylko przy odblokowywaniu telefonu) nie możemy nic więcej zrobić, co moim zdaniem jest pewnym minusem, ale sądzę, że to właśnie przemawia za WP7 czyli prostota.

Może teraz w końcu jakieś plusy. Przede wszystkim prostota i jasność wykonania wszystkiego z czego najczęściej korzystamy mamy bezpośredni dostęp. Nawet, jeśli posiadamy wiele kont pocztowych, to każde konto ma swój kafelek o wybranej przez nas nazwie. Kafelki możemy dowolnie umieszczać, jak tylko nam się podoba. Niektóre “kwadraciki” np. People (czyli Kontakty) jest animowany. Prezentują się na nim zdjęcia dodane do naszych kontaktów. Sam telefon chodzi bardzo płynnie. Nie było chwili oprócz tej wspomnianej z marketem, żeby się zawiesił.

Dzisiaj postanowiłem skupić się na konfiguracji oraz przetestowaniu baterii. Za pierwsze na warsztat wziąłem wytrzymałość jej podczas zabawy telefonem non-stop. Wyniki mnie nie zdziwiły, wytrzymała zaledwie około 7 godzin. Włączone było wszystko WiFi, GPS, przekaz danych. Podczas tych 7 godzin słuchałem muzyki na full, biegałem po markecie, odpowiadałem na wasze komentarze na blogu, zaglądałem na fejsa, dwa konta mailowe do tego jeszcze twitter i blip. W przerwach rozmawiałem z moją dziewczyną : ) (ej, ej, ej, nie gadaj głupot, 7 godzin to dużo przy takiej zabawie! // OSKAr)

W tej chwili telefon jest już naładowany i przetestuję, że tak powiem, normalne używanie. Zobaczymy ile tym razem bateria wytrzyma ; ) Dzisiaj jednak to niestety chyba na tyle, jutro zaprezentuję kilka fajnych aplikacji i tego jak poszczególne appki komponują się z motywem WP7. Mam nadzieję, że Was nie znudziłem, ani nie zniechęciłem do dalszego śledzenia moich poczynań z systemem mobilnym od Microsoftu : )

PS. Jeszcze jedna mi teraz rzecz w praniu wyskoczyła. Mianowicie mam problem z wysyłaniem sms’ów. Czy i jak go rozwiążę – powiem Wam jutro…

Metorio
  1. Metorio
    13/05/2011, 22:54

    Co do Oskara komentarza. Nie zdziwiło mnie w sensie, że np. mój Andek przy takiej zabawie kończy żywot też mniej więcej po 7 godzinach : )