Przed przystąpieniem do głównego tematu muszę Wam powiedzieć kilka rzeczy. W artykule dotyczącym specyfikacji pisałem o czujniku światła. Myślałem, że służy on tylko do balansu bieli w aparacie tudzież kamerze. Ma jeszcze jedno zastosowanie. Dotyczy ono jasności ekranu w Settings jest pozycja o nazwie brightness. Możemy tam ustawić automatyczne dostosowywanie jasności ekranu i naprawdę to działa. Wędrowałem z telefonem z zaciemnionego pomieszczenia do jaśniejszego i widać było jak ekran zmienia jasność.

Nie wspomniałem jeszcze o klawiaturze. Zastrzeżeń nie mam do jej funkcjonowania. Przyciski są na tyle duże, że może dwa razy zdarzyło mi się napisać nie tę literę, co chciałem. W porównaniu z moim Andkiem jest o niebo lepiej. Tylko jedna rzecz mnie dziwi – dlaczego po przekręceniu telefonu do pozycji poziomej od lewej strony zostaje jakiś centymetr miejsca (miejsce na czas i inne ikonki //OSKAr). Nie będę tego tłumaczył zobaczcie sami.

Jako że dzisiaj jest niedziela pokażę wam dwie dość fajne gry. Pierwsza to absotulny klasyk na Androidzie i iOS’ie – gra Alchemy. Polega na tworzeniu nowych składników z początkowo 4 dostępnych, a są nimi woda, ogień, powietrze i ziemia. Gra bardzo przyjemna. Jako zabijacz czasu polecam, przed wykonaniem filmiku chwilę się namyślałem żeby stworzyć kilka rzeczy.

Druga gra to Krashlander Free. Pierwsza runda była prosta, druga też w miarę bez kłopotów. Schody zaczynają sie od trzeciej. Sami zobaczycie. Jeśli chodzi o płynność to nie zauważyłem żadnych lagów. Obraz jest gładki, czysty, aż miło się gra. Może wyjaśnię, o co w niej chodzi. Gracz ma 8 pozycji narciarza. Mamy za zadanie bezpiecznie przejechać całą trasę i na końcu zlikwidować te posągi. Oto całe reguły gry. Nie ukrywam, że wciągnęło mnie i pewnie zaraz po napisaniu tego artykułu spróbuje swoich sił ; )

Ostatnia już dzisiaj prezentacja gry. Gra, którą teraz zaprezentuje to Pick-Top-Stix czyli nasze bierki. Mam nadzieję, że wiecie co to jest, ale na wszelki wypadek objaśnię, o co chodzi. Reguły gry są bardzo proste. Ściągamy patyczek po patyczku, ale tylko ten na którym nie leży inny patyczek. Za to dostajemy punkty. Jednak gdy weźniemy nie ten co trzeba punkty zostają nam odjęte. Proste : ), a teraz zobaczmy jak to jest w praktyce.

Niezbyt sie popisałem, ale trzymanie w ręce to nie to samo co stukanie w leżący telefon ; ) Jak pewnie zauważyliśie za każdym razem wchodziłem do takiego wyróżniającego się zielonego kafelka o nazwie Xbox Live. To tutaj lądują wszystkie gry jakie zainstalujemy na pokładzie. Przyzwyczajony do Androida na próżno szukałem ich gdzieś w menu ; )

Jutro wracam do Rzeszowa na uczelnię i postaram się przetestować jakiegoś runnera i nawigację. Miłej niedzieli.

Przepraszamy za niepotrzebny dźwięk w tle, który momentami drażni uszy, następnym razem będzie lepiej ;-)