Archive for the ‘Geek Girls Caroots’ Category

Scrum Droid

Mar
11

Jakiś czas temu miałam okazję uczestniczyć w beta warsztatch Droid-Scrum organizowanych przez firmę Octigo przy współpracy GeekGirlsCarrots.

Warsztaty były reklamowane jako dopiero wchodzące na wrocławski rynek praktyczne poznanie scrum’a za pomocą klocków lego i były przeznaczone na 3 godziny (wersja standardowa zakłada dwa dni szkolenia).
Całe szkolenie można było podzielić na trzy części:

  1. Teoria
  2. Poznanie klocków (jak się już po warsztatach okazało był to “Sprint 0”
  3. Scrum w praktyce

Wprowadzenie do Scrum’a i Agile trwało aż godzinę. Bardzo długo. Wydaje mi się, że podczas praktycznego poznania Scrum’a potrzebne jest minimum teorii, którą będzie można poznać właśnie praktycznie, a nie teoretycznie.
Tutaj moją uwagę przykuły slajdy, które były pomieszane językowo – część po polsku, część po angielsku. Dodatkowo prowadzący nie byli do końca przygotowani od strony technicznej. Wielkość zdjęć na slajdach nie była przystosowana dla uczestników z końca sali oraz nie potrafili zrobić pełnego ekranu z Adobe Reader’a. Ale może na Mac’u to nie działa (nie mam Mac’a, więc się nie znam). Na uwagi ze strony publiczności (tak, tak, właśnie dziewczyn) aby wcisnąć Ctrl+L stwierdzili, że to i tak nie zadziała i szkoda czasu..

Po teorii Scrum’a przyszła część na wyjaśnienie zasad.
Problem: W kopalni nastąpił zawał chodnika. Na szczęście nikt nie zginął, ani nie został ranny, jednak nie możliwości szybkiego uwolnienia górników. Okazało się jednak, że chodnikiem może przecisnąć się coś małego i sprawnego. Na przykład robot kroczący, który mógłby dostarczyć odizolowanym ludziom wodę, jedzenie, latarki oraz środki komunikacji. Zarząd kopalni szybko powołał zespół, którego celem jest skonstruowanie robota. Ze względu na presję na czas oraz dużą innowacyjność projektu postanowiono wybrać podejście Scrum do tego celu. Problemem jest nie tylko nieznana technologia, ale i nieprzewidywalne warunki pod ziemią. Celem zespołu jest zbudować robota, który dotrze do końca chodnika i zaniesie uwięzionym górnikom potrzebne artykuły.

Zasady:
20 min zapoznania się z zadaniami + scrum poker
10 min budowanie robota
30 min rozmowa o zadaniu, zespole i co należy poprawić.

Podczas praktycznej części zostały utworzone dwa zespoły. Do każdego został przydzielony mentor, który miał przeprowadzić nas przez świat scrum’a. Jednak podczas tłumaczenia zasad każdy zespół był nie  równo traktowany. Nasz stał i słuchał (ponieważ nasz mentor chciał tylko na sobie skupić naszą uwagę), zaś zespół przeciwny mógł się zapoznawać jakie klocki zostały przekazane do tej zabawy.

WP_20140221_008

W końcu przyszedł czas na “Sprint 0”, gdzie krok po kroku nasz mentor miał nas przeprowadzić przez ten sprint. Dostaliśmy wytyczne, czyli robot powinien mieć:

  1. gumowe podeszwy,
  2. antenkę długości dwóch centymetrów,
  3. mieć szczelinę (między spodem a ziemią) jeden centymetr,
  4. stać stabilnie na czterech nogach,
  5. mieć niebieski kolor

Ponieważ było mało klocków koloru niebieskiego, przekonaliśmy “klienta” (czyli naszego mentora), aby sama antenka była koloru niebieskiego. Reszta zadań była prosta, więc  robota stworzyliśmy w  7  minut, który był zgodny ze specyfikacją.

WP_20140221_011

Podczas introspekcji wyszły takie rzeczy jak:

  1. Brak komunikatywności – większość rzuciła się na klocki aby jak najszybciej wykonać zadanie
  2. Brak rozmów – w jaki sposób w ogóle powinniśmy podejść do zadania?
  3. Brak scrum master – a raczej brak osoby, która pilnowałaby, aby konkretne zadania nie powielały się i aby cały zespół był wykorzystany jak najefektywniej

Została więc podjęta decyzja, że zostanie wyłoniony scrum master, który rozdzieli te zadania i będzie dbał o to, aby każda część została wykonana.
I przyszedł czas na “Sprint 1”.
Tym razem robot powinien:

  1. posiadać sześć nóg
  2. posiadać gumowe koła
  3. posiadać gąsienice
  4. potrafić przejść przez przeszkody
  5. posiadać cztery nogi
  6. … (i kilka innych, których już nie pamiętam)

Ogólnie dużo wymagań na raz wrzuconych i mało czasu na zapoznanie się i dyskusje, co i jak powinno zostać wykonane oraz które elementy w której kolejności należało wykonać, tak aby ich nie wykluczać nawzajem.
Więc zostało postanowione, że oceniamy i bierzemy pod uwagę moduły wg priorytetu, który biznes określił. Nie było to najlepsze, ponieważ część rzeczy się wykluczało zgodnie ze specyfikacją. Po za tym wyszedł czynnik ludzki, czyli nasz nowy scrum master nie miał siły przebicia, gdyż zawsze znajdzie się osoba która wszystko wie najlepiej, chce innymi rządzić i rozstawiać ich po kątach, ale za nic nie chcę ponieść odpowiedzialności swoich decyzji.
W każdy razie, wszystko to co zostało zbudowane w “Sprint 0” zostało zburzone, aby od początku stworzyć coś zupełnie nowego w “Sprint 1”.
Nam nie udało się spełnić wymagań założonych dla tego sprinta.

I na tym zakończyły się warsztaty z praktycznego poznania scrum’a. Punkt 20.00 trzeba było wszystko odłożyć, bo miały być dokładnie 3 godziny (nie mniej i nie więcej).

Ogólnie warsztaty reklamowane są jako warsztaty nie tyko dla informatyków. Ze swojej perspektywy nie widzę innej możliwości niż wyjście scrum’a od programistów.. Ale biznes też może tworzyć swoje rzeczy zgodnie ze scrum’em i naciskać na programistów, ale czy to będzie efektywne?

Miałam nadzieje, że podczas warsztatów będę miała okazję zobaczyć jak wygląda od strony praktycznej “idealny” scrum. Jedynie co poznałam podczas warsztatów, to:
  • w każdym społeczeństwie istnieją osoby, które dominują, nie biorąc za swoje decyzje odpowiedzialności
  • ważne jest dokładne zbadanie tematu, a nie rzucanie się na to co biznes zechciał
  • komunikacja i aktywne słuchanie to jedyna opcja, aby projekt działał dobrze

GeekGirlsCarrots i HackKrk

Jan
26
24 stycznia w Krakowie odbyły się dwie imprezy, w których udało mi się wziąć udział prawie jednocześnie. Prawie, ponieważ odbywały się w tym samym czasie (a nie posiadam jeszcze mocy, aby być w dwóch miejscach jednocześnie :))
Pierwszą było spotkanie Geek Girls Carrots, które odbyło się w Pauza in Garden. Na spotkaniu było ok 60 osób, które przybyły aby w piątkowy wieczór, aby posłuchać dwóch prezentacji: “Technologiczna pigułka 2013/2014” poprowadzona przeze mnie oraz “AfricaHackTrip” poprowadzone przez Emi Maj z WebMuses.
Moja prezentacja dotyczyła technologicznego podsumowania w roku 2013, zweryfikowania, czy przepowiednie Gartnera się sprawdziły oraz co zapowiada na rok 2014. Prezentacja jest dostępna na moim SlideShare: Link 🙂 . Moje wrażenia po prezentacji były mieszane, ponieważ z jednej strony miałam nadzieje na jakąś dyskusję lub przynajmniej interakcję z publicznością (wszak nie jestem nieomylna i w świecie IT tyle się dzieje…). Jednak może to specyfika miejsca oraz ilości osób, które przyszły na spotkanie nie pozwoliła na rozmowy czy dyskusję. Mimo wszystko z reakcji publiczności wnioskuję, że najbardziej spodobały się informację o internecie rzeczy i projektach które zostały zrealizowane lub są w trakcie realizacji. Starałam się również, aby prezentacja nie była bardzo techniczna, ze względu na to, że większość dziewczyn z GGC to dziewczyny zainteresowane nowymi technologiami, ale nie siedzące w nich po uszy na co dzień. Ale nie jestem do tej pory pewna, czy informacje o tym, że w bardzo łatwy sposób (bez znajomości jakiegokolwiek języka programowania) można stworzyć proste aplikacje na WindowsPhone, Android, iOS czy Windows 8 były interesujące..
Drugą prezentację poprowadziła Emi Maj, która dołączyła do projektu AfricaHackTrip. Projekt polegał na tym, że grupą osób pojechali do Afryki zobaczyć jak wygląda tam IT. I ku mojemu (i pewnie nie tylko) zaskoczeniu, w Afryce nie ma nic dziwnego w tym, że kobieta pracuje w IT. W każdym większym mieście, które odwiedzili, były grupy kobiet, które kochają technologie, które programują i dzielą się swoją wiedzą. Ciekawe również dla mnie było to, że tam głównie korzysta się z płatności za pomocą sms i każdy posiada po kilka telefonów. Więcej o inicjatywie można dowiedzieć się ze strony AfricaHackTrip.org lub po prostu zapytać ich za pomocą twittera: @AfricaHackTrip.
Podczas czy po prezentacji Emi również nie było żadnych pytań, dlatego zakładam, że specyfika miejsca była troszkę nie przychylna do tego, aby publicznie zadać pytania i zagłębić się w dany temat 🙂
Po spotkaniu wraz z dziewczynami z WebMuses: Emi i Basią oraz Kaśką z WiT i GGC Wrocław spiesznie pojechałyśmy na HackKrk do firmy Base, gdzie od godziny 18 trwała już impreza z kodowaniem, piwem i występem Macieja Aniserowicza o Nancy. Mimo iż dotarłyśmy na spotkanie spóźnione, to miałyśmy okazję posłuchać dwóch, krótkich prezentacji pracowników Base: Tomka Romaniuka, który opowiedział o bez stanowości w C# oraz Barbary Fusińskiej o podejściu do architektury i samego architekta systemu. Celem całej imprezy była dobra zabawa, kodowanie gry w statki i wygranie czołgów-zabawek 🙂 no i oczywiście nie nachalna rekrutacja osób do (podobno najlepszego w Krakowie) StartUp’u – Base.
O części nieoficjalnej nie będę pisać, ponieważ to co działo się nieoficjalnie, niech i zostanie w kręgach osób wtajemniczonych. Jedynie co mogę napisać, to że było mi miło poznać kilka nowych osób i zobaczyć również osoby, których nie widziałam od ostatniej wizyty w Krakowie (bo Wrocław jest niby tak daleko.. 😉 )

Google for Entrepreneurs

Mar
20

We wrocławskim oddziale Google 16 marca  odbyło się spotkanie dla kobiet (choć pojawiło się kilku rodzynków), które planują założenie firmy lub tę firmę już założyły.

Spotkanie pod nazwą Google for Entrepreneurs miało na celu z jednej strony pokazanie, jak Google wspiera małe przedsiębiorstwa, szczególnie te, które są prowadzone przez kobiety, a po drugie oferuje krótkie warsztaty oraz pomoc konsultantów w wybranym przez siebie temacie dotyczącym własnej firmy.

Spotkanie było podzielone na dwie części: część teoretyczną oraz część warsztatową. Podczas prezentacji części teoretycznej, w większości prelegenci opierali się na krótkich filmikach, które wspomagały wyjaśnienie danych zagadnień.

Całe wydarzenie prowadziła Sofia Sharkova, która rozpoczęła od przestawienia dlaczego powstał program Google for Entrepreneurs (wideo), dlaczego ważna jest sieć społecznościowa,  a szczególnie Google+ oraz  jak dzięki Google AdWords można zyskać nowych klientów. Na przykładzie AdWords zostały przedstawione trzy filmiki o kobietach, które prowadzą swoją własną działalność i właśnie dzięki AdWords ich biznes się rozwinął (sklep Loopy Mango, tresura psów Happy Hound oraz cukiernia Heavenly Crumbs). Oczywiście organizatorzy zachęcali do tego, aby zobaczyć firmy, które odniosły sukces dzięki AdWords na stronie o historiach sukcesu małych firm.

Kolejnym punktem wydarzenia był panel dyskusyjny, na który zostały zaproszone trzy kobiety. Niestety, dwóch z nich nie znam, a w agendzie nie było szczegółów odnośnie tego punktu spotkania. Pierwsza kobieta otworzyła własną firmę, która zajmuje się turystyką, apartamentami do wynajęcia w różnych częściach świata. Druga, to fizykoterapeutka, która szuka klientów również poprzez Internet. Obydwie zachwalały AdWords, ponieważ dzięki temu narzędziu wiele osób do nich trafiło. Ostatnią osobą w panelu dyskusyjnym była Kasia Marchocka, która nie ma własnej firmy, ale za to jest liderką wrocławskich Geek Girls Caroots. Podczas panelu zostały omówione takie tematy, jak m.in. co skłoniło dziewczyny do otworzenia własnej firmy, jaka najtrudniejsza sytuacja im się przytrafiła oraz co sprawia, że dalej chcą prowadzić swoją działalność.

Po części obiadowej rozpoczęły się warsztaty związane z tym, jak rozwijać swój biznes, na co zwrócić uwagę i przede wszystkim jakie problemy można spotkać na swojej drodze. Najpierw zostały stworzone cztery grupy, następnie każda z grup musiała wymyślić jakie są największe problemy, które stoją na drodze przy tworzeniu własnego biznesu. Z pośród wszystkich problemów z każdej grupy został wybrany jeden problem (business gap). Każda z grup miała za zadanie zastanowić się, w jaki sposób rozwiązać problem, poprzez wypisanie na tablicy wszystkich pomysłów, jakie przychodzą do głowy. Na koniec należało wybrać jedno rozwiązanie i na jego podstawie stworzyć prototyp przedstawiający np. innowacyjność, konkurencyjność..

Po tych warsztatach w ciągu 3-4 tygodni z uczestnikami skontaktują się konsultanci, którzy bezpłatnie udzielą informacji na wybrany temat, który został zawarty w formularzu rejestracyjnym.

Więc czekam na kontakt od Google.. 🙂