JAK TO ZROBIĆ: Instalacja polskich szablonów WSS – nie działa! … ale tylko chwilę.

Zainspirowany blogami przyjaciół postanowiłem od czasu do czasu coś napisać w cyklu: JAK TO ZROBIĆ; mając nadzieję, że choć jednej osobie moje pisanie się przyda. Jeśli się taka znajdzie, proszę się wpisać w komentarzach [:)]

Polskie szablony do WSS/MOSS nie tyle mnie kręcą (chociaż wielki szacunek mam dla ekipy pstlab.pl, która je udostępnia), co są czasem wymagane przez klientów na wdrożeniach. Oczywiście nie bardzo mi to odpowiada, ale co zrobić – klient nasz pan. Aby więc mieć możliwość przetestowania kilku z nich postanowiłem je zaimplementować na swoim produkcyjnym serwerku, aby mieć jak najszerszy punkt widzenia. Tak, wiem – zaraz ktoś napisze, że nie można, że trzeba najpierw przetestować itp. No ale przecież ekipa zawodowców już to zrobiła. Gdybym nie miał do nich zaufania… mógłym od razu zrezygnować. Więc: ściągnąłem, rozpakowałem i wdrożyłem. Ale nie do końca. Przypomnę tylko że aby je uruchomić trzeba przeprowadzić wdrożenie w dwóch odsłonach:

ODSŁONA PIERWSZA:(Application Template Core – obowiązkowo):
1. C:\Program Files\Common Files\Microsoft Shared\Web Server Extensions\12\BIN> run stsadm -o addsolution -filename <file_path>\ApplicationTemplateCore.wsp
2. C:\Program Files\Common Files\Microsoft Shared\Web Server Extensions\12\BIN> stsadm -o deploysolution -name <file_path>\ApplicationTemplateCore.wsp  -allowgacdeployment
3. C:\Program Files\Common Files\Microsoft Shared\Web Server Extensions\12\BIN> stsadm -o copyappbincontent

ODSŁONA DRUGA: (pozostałe szablony pojedynczo – dobrowolnie)** 

  

RYS.1. Administracja Centralna/Zarządzanie Rozwiązaniami po polsku = okropieństwo*. KIlku rozwiązań nie udało się wdrożyć, mimo poprawnego przejścia całej procedury.

RYS.2. No tak, coś poszło nie tak jak miało pójść, okazało się że ktoś wczesniej zainstalował już ten dodatek (chociaż gdy się szykowałem do instalacji, to żadnej dodatkowej witryny nie było do wybrania)

RYS.3. Udajemy się więc na serwer, odpalamy CMD i idziemy do katalogu z programem stsadm (podana tu ścieżka jest standardową).

RYS. 4. Instalujemy szablon i tu warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy: -force (wymusi instalację) -immediate (zrobi to natychmiast).

 

RYS.5. STSADM nam że zadanie czasomierza zostało pomyślnie utworzone – czyli że paczka się przyjęła. No to sprawdźmy:

 RYS. 6. Wdrożone i to Wdrożone Globalnie. A więc jednak można ten powodujący małą nerwowość u początkujących administratorów problem rozwiązać.

 RYS. 7. Po przejćiu przez tę opcję we wszystkich źle zaimplementowanych szablonach i powrocie na stronę gdzie zaczynaliśmy, widok jest znacznie lepszy.

Na koniec zostaje nam tylko:

 C:\Program Files\Common Files\Microsoft Shared\Web Server Extensions\12\BIN> iisreset

* – można też wszystkie na raz, skrypt napiszę przy okazji.
** – co za czubek zainstalował MOSS w polskiej wersji to ja nie wiem (bo to nie ja byłem).

Leave a Comment

Content Protected Using Blog Protector By: PcDrome.
Skip to toolbar