Od kilku dni w moim pokoju znajduje się nowy mebel – przecudowny stolik pod laptopa : ). Polecam każdemu, kto traci czas na zastanawianie się, czy pracować, czy jeszcze poleżeć. Stolik taki powinien być też oczywistym wyborem dla osób, które zwykły grzać sobie udka i kolanka powietrzem z laptopowego wentylatorka : ). Kupiłam to na próbę – może, może : ). I achhh, o ileż łatwiej mi się pracuje : ).
A od wczoraj mam też taaaaki duży dysk w domku : ). Nigdy bym nie wpadła na pomyśl, że potrzebuję aż dwu TB na swoje dane, ale tak pomyślała osoba, która ów dysk zaadresowała na moje nazwisko i przekazała panu kurierowi. Bardzo dziękuję : ). Co prawda, nadal nie wiem, co mogłabym z tym dyskiem zrobić, aby go w pełni wykorzystać, ale pierwszy pomysł już mam – solidny backup, który wreszcie umożliwi mi wykonanie formatu dysku i zainstalowanie nowego systemu – oczywiście, też XP, ale może tym razem professional? Niby nic, a jednak fajnie by było móc cokolwiek robić z uprawnieniami userów, prawda? : )
Jakiś czas temu miałam sesję fotograficzną – jej efekty wrzucę na swoją nową stronę, która się pisze, pisze, pisze! A póki co, kilka przykładowych zdjęć w galerii Beauty oraz Portrait na stronie Pani Fotograf – zapraszam : ).
A od wczoraj mam też taaaaki duży dysk w domku : ). Nigdy bym nie wpadła na pomyśl, że potrzebuję aż dwu TB na swoje dane, ale tak pomyślała osoba, która ów dysk zaadresowała na moje nazwisko i przekazała panu kurierowi. Bardzo dziękuję : ). Co prawda, nadal nie wiem, co mogłabym z tym dyskiem zrobić, aby go w pełni wykorzystać, ale pierwszy pomysł już mam – solidny backup, który wreszcie umożliwi mi wykonanie formatu dysku i zainstalowanie nowego systemu – oczywiście, też XP, ale może tym razem professional? Niby nic, a jednak fajnie by było móc cokolwiek robić z uprawnieniami userów, prawda? : )
Jakiś czas temu miałam sesję fotograficzną – jej efekty wrzucę na swoją nową stronę, która się pisze, pisze, pisze! A póki co, kilka przykładowych zdjęć w galerii Beauty oraz Portrait na stronie Pani Fotograf – zapraszam : ).
Justynko, z nieba mi spadłaś Ty i ten stolik 🙂
Właśnie czegoś takiego mi było trzeba. A ponieważ lubię leżeć i pracować jednocześnie, to jest to doskonałe rozwiązanie również i dla mnie :)))
A zdjęcia – fantastyczne ;))
Zastanawia mnie tylko jedno – co tak interesującego było u góry ?
Niestety na zdjęciach tego nie ma, a we mnie – statystycznym oglądaczu – od razu wzbudziło ciekawość. ;-))
cieszę się że stolik działa bo mój laptop tez nieźle przygrzewa 😉
a zdjęcia po prostu zapierają dech 🙂 jesteś strasznie fotogeniczna Justynko i wyszły niesamowicie 🙂
U góry był podobno "nieziemsko przystojny facet". I tej wersji będę się trzymać : ).A stolik może się też przydać na niedzielne śniadania w łóżku – tylko i tak trzeba wstać najpierw, żeby jakąś strawę przygotować, ale za to później można aż do obiadu leżeć i leżeć i tylko zmienić talerzyki na laptopa – "a d… rośnie", że tak sobie pozwolę kabaret SZUM zacytować ;-).
Szkoda, że do stolika nie ma jakiejś przystawki automatyzującej przygotowanie np. śniadania. 🙂 Też bym sobie dokupił 🙂
A to, że facet był nieziemsko przystojny, to z Twojego uśmiechu można było wyczytać :)))
Poza tym, na zdjęciach nic sie nie ukryje. Nie wszyscy wiedzieli, że jesteś aniołem tajniakiem.
Teraz wszystko się wydało 🙂
Grrr… I teraz będę dostawała setki (ach, tysiące!) maili z prośbą o wstawiennictwo w chmurkach, a co ja mogę, jak ja taki "przybrudzony, bezwstydny anioł" – tym razem prawdziwa poezja ; -).
Aniołki też bywają upadłe. Taka aniołkowo-szatańska Justynka na zdjęciah : ) Z takim aniołkiem to nawet podpisywanie cyrografu własną krwią by było miłe.
No przecież matki i babcie zawsze młodym mężczyznom powtarzają, że kobieta jest narzędziem szatana – nihil novi sub Sole ; -).
A młodzi mężczyźni i tak tego nie słuchają :))
Justynko każdy informatyk wie, że grunt to posiadać skuteczne narzędzia 😉 i wszystko da się naprawić 🙂
Pewnie jakbym kupił taki stolik nie ruszałbym się z łóżka:) Tymczasem szukam mebla/mebelka który pomoże mi na podobne do tego: http://www.dannychoo.com/detail/mac/eng/image/3682/Dual+Monitor.html rozwiązanie sytuacji postawienia laptopa ponad biurkiem w momencie korzystania z dodatkowego monitora i klawiatury. Problem jest palący:)
Co do dysku – nigdy nie ma się wystarczająco dużo miejsca:)
Echh. To może zamiast ponad biurkiem, kładź laptopa pod nim? Przecież pod biurkiem zawsze się znajdzie trochę przestrzeni ; -).
Justyno,
do pełni szczęścia – zapanowaniem nad danymi – polecam Home Server 😉
Pozdrawiam
Łukasz Foks
No więc to jest mój pierwszy komentarz. Justyno, zdjęcia są bardzo profesjonalnie zrobione. Chociaż znam Ciebie dopiero jeden dzień, to już wywarłaś pozytywne wrażenie. KUTGW :]