Justynkowa sieć domowa ;-).

July 31st, 2007
Ha! Mam w domu własnoręcznie wdrożone rozwiązanie mojego autorstwa. Nowa sieć! Tak, tak! Nowa sieć! I nawet działa, proszę państwa, proszę się nie śmiać ;-). Strasznie narzekałam na to, że stale potykam się o kable, a nie odpowiada mi rozwiązanie wirelessowe. Wszystko teraz ślicznie działa i póki co nie potrzebuję nowego kabla, bo obecny różowy jest wystarczająco długi. Kabel internetowy wychodzi ze ściany w pokoju mojego Brata, gdzie jest wpięty w switch, skąd z kolei pomyka drugi kabel i przechodzi przez ścianę łączącą pokój Brata z moim, gdzie od razu spotyka na swojej drodze access pointa (czasem jednak potrzebuję wifi), z którego wychodzi – trzeci już – mój różowy kabelek prosto do bleszczaka. Pewnie wystarczyłoby pociągnąć kabel od Brata do mnie przez ścianę, gdyby nie fakt, że nie mam własnej zaciskarki i musiałam ją specjalnie na dzisiaj sobie pożyczyć, a rodzina straszy, że chce mieć też internet w innych pomieszczeniach. Niechaj tak będzie. Nie mam już kabli w przedpokoju. Nie mam już switcha i AP na środku pokoju. Wiwat ludzka mądrości! Wiwat kable ethernetowe!
😉

4 Responses to “Justynkowa sieć domowa ;-).”

  1. Piotr says:

    Pamiętam kiedyś o mało nie pozbawiłaś swojego AP funkcjonalności poprzez potknięcie sie o niego : )Jak mówiłem, projekt godny CCDP ; )

  2. Piotrek Pawlik says:

    Ojojoj, Justynka i tworzenie struktury sieci…

    Teraz tylko dołożyć kompik z ISA i nawet bezpiecznie będzie 🙂

  3. Karol says:

    Pewnie winny jest producent AP 

  4. Justyna says:

    Ojej… dziękuję, F.S. Z tego, co pamiętam, widzieliśmy się 4 minuty, więc bez przesady ;-).

RSS feed for comments on this post. And trackBack URL.

Leave a Reply

Skip to toolbar